Mari - 2011-03-16 17:18:41

Niezaprzeczalnie temat numer jeden ostatnich dni w mediach i prasie całego świata.

Jeden ze świeższych artykułów:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ … shima.html


Jak według Was będzie postępować ta tragiczna sytuacja?

Uroboros - 2011-03-16 19:51:35

Do puki nie zginie pewna liczba osób, to się nie skończy. Pewnie dowalą jakiś wulkanik, huragan itp...
Jak zwykła mawiać moja była nauczycielka od historii, "Wojny i inne kataklizmy są przyczyną przeludnienia".

kolind - 2011-03-16 19:58:21

Gospodarka światowa pewnie lekko to odczuje. Sama Japonia nie prędko wróci do pełnej sprawności gospodarczej. Cały kraj jest na prawdę osłabiony pod względem energetycznym. Jak to Kuba ma w zwyczaju mówić: (prawda brutalna aczkolwiek niestety prawdziwa): Bez wojen i kataklizmów byłoby przeludnienie i zaczęlibyśmy się zjadać jak piranie... z głodu.

Mari - 2011-03-16 20:53:35

Ciekawy punkt widzenia, w dużym stopniu sie z Wami zgadzam. Chciałbym popchnąć dyskusję ściśle w kierunku eksplozji w kompleksie elektrowni Fukushima. Skoro Japońska technologia i precyzja są jednymi z najlepszych na świecie, a mimo to doszło do aktualnej sytuacji, to możemy się spodziewać praktycznie wszystkiego. Wschodnia strona Rosji w panice, zachodnie wybrzeże USA również, czy słusznie? Przyznam, że nie zagłębiałem się w nic bardziej fachowego niż aktualne opinie dziennikarzy. Ciekawe, czy są możliwe kolejne, większe i nie możliwe do opanowania wybuchy i czy istnieje realne zagrożenie skażenia dużych obszarów?

kolind - 2011-03-16 21:13:42

Realne zagrożenie istnieje zawsze. Nawet przy w 100%-ach sprawnej elektrowni atomowej. Ryzyko podnosi się wraz ze szkodami budynku elektrowni i samego reaktora.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Reaktor_j%C4%85drowy

Wynika z tego, że miejscami które są najbardziej narażone na rozszczelnienie są wloty i wyloty wody. Cała reszta jest szczelnie zabudowana solidna obudową. Woda się nagrzewa (cały czas jest radioaktywną), więc poprzez skażenie rozumiemy wylanie się skażonej wody z reaktora do otoczenia. Tyle ode mnie :)

Uroboros - 2011-03-16 21:53:10

Jak przedmówca(?) powiedział(?), realne zagrożenie istnieje zawsze.
Ale technologia nigdy nie przestaje się rozwijać, a człowiek uczy się na błędach. Jednak w najbliższym czasie wszystko jest możliwe... nawet ktoś może wysadzić u nich atomówke... żeby dobić... (bzdury pisze, ale...)

kolind - 2011-03-20 16:42:46

Atomówki to raczej nie wysadzą, tak mi się zdaje :) Jednak jak tu ruski mówili (mówią?): "U nas ludzi mnogo" w najbardziej ironicznym znaczeniu tego zdania. Z perspektywy dni sprawa Japonii w mediach troszkę przycichła.  Ogromne straty w ludziach oraz straty materialne liczone w milionach $. Coś się kończy z coś zaczyna. Odbudowa potrwa, wkroczą firmy... Japońskie. Napędzi rynek pracy a co za tym idzie da zatrudnienie tysiącom osób. Nie trzeba wojen - jak widać :)

www.pirotech.pun.pl www.rpgx.pun.pl www.skate-in-zyrardow.pun.pl www.cogl-rp.pun.pl www.wsclan.pun.pl